Za nami trzecia kolejka Morawickiej Ligi Futsalu. Nowym liderem został zespół z Obic. W najbliższą sobotę rozegrana zostanie czwarta runda spotkań, najciekawiej zapowiada się spotkanie czwartego w tabeli Ceramika Bilcza z wiceliderem z Chmielowic.
3 kolejka, 29 listopad 2014 roku
Trzecią kolejkę MLF rozpoczęła porażka liderującego Orkana z będącymi na trzecim miejscu Chmielowicami. Siódma bramkę zdobył Dariusz Wojciechowski, swojej sytuacji nie poprawił lider klasyfikacji Jakub Kuc. Zawodnicy z Chmielowic w pierwszej połowie przeprowadzili trzy “zabójcze kontry”, których do końca meczu nie udało się zawodnikom z Bilczy odrobić. Pomimo kilku sytuacji, w tym dwóch rzutów karnych przedłużonych – Michał Bakalarz strzelił ponad poprzeczką, a gola zdobyty przez Mariusza Sałkiewicza był tylko kontaktowy, na wyrównanie zabrakło czasu. W drugim spotkaniu Ceramik rozgromił młodzież z Morawicy. Trzy gole zdobył Rafał Kowalski, kolejne dwa Wojciech Jagodziński (już trzeci wykorzystany przedłużony rzut karny). W tym spotkaniu mieliśmy pierwszy rzut karny pewnie wykorzystany przez zawodnika Ceramika Filipa Robaka. Kolejnej porażki doznał Semabud, tym razem przegrywając z Lisowem. Zespół kierowany przez Mateusza Kobusa prowadził przez całe spotkanie, a “prawdziwym katem” Semabudu był Adrian Maciejewski zdobywca aż czterech goli. Niestety w tym zwycięskim spotkaniu trzecia i czwartą kartkę zobaczył Sylwester Kubicki, co pozbawia go udziału w następnym meczu MLF. Festiwal strzelecki urządzili sobie Czarni, aplikując zawodnikom z Chałupek aż 9 goli. Szóstego i siódmego gola w tym spotkaniu zdobył Karol Gilewski. Rozmiary porażki mogły być mniejsze ale swojej okazji z przedłużonego karnego nie wykorzystał Dawid Piłat. Po tym zwycięstwie zawodnicy z Morawicy wskoczyli na podium rozgrywek MLF. Najbardziej wyrównany był mecz drużyn z dołu tabeli Jumaru z Partnerem Dyminy. W tym spotkaniu prowadziły oba zespoły, a spotkanie zakończyło się zasłużonym remisem. W ostatnim spotkaniu tej kolejki Brzeziny wysoko uległy Obicom, choć początek spotkania na to nie wskazywał. Zawodników z Brzezin zatrzymała czerwona kartka dla Macieja Jędrychowskiego (pauza w meczu 4 kolejki). W drugiej połowie już była “prawdziwa egzekucja” i skończyło się różnicą 5 bramek. Porażka mogła być mniejsza, ale sytuacji z przedłużonego karnego nie wykorzystał Jakub Sołtys.
Orkan Bilcza – Chmielowice 2:3 (1:3)
Bramki: Mateusz Wiklina i Mariusz Sałkiewicz z k.p. dla Orkana oraz Dariusz Wojciechowski, Adrian Krzemiński i Łukasz Wojciechowski dla Chmielowic.
Kartki żółte: Orkan – Jacek Kubicki.
Ceramik Bilcza – Morawica 10:2 (5:1)
Bramki: Adrian Sitarz, Szymon Woźniczka, Michał Pawłowski-samobójcza, Filip Robak z karnego, Wojciech Jagodziński 2 (1 z p.k.), Rafał Kowalski x3 i Karol Janicki dla Ceramika oraz Arkadiusz Łomiński i Arkadiusz Terech dla Morawicy.
Kartki żółte: Ceramik – Adrian Sitarz.
Semabud Bilcza – Lisów 4:5 (1:2)
Bramki: Łukasz Krzysiek, Krzysztof Polak, Norbert Pytlas i Jacek Cieślik dla Semabudu oraz Adrian Maciejewski x4 (1 z k.p.) i Mateusz Kobus dla Lisowa.
Kartki żółte: Semabud – Jacek Cieślik, Grzegorz Janicki i Łukasz Krzysiek. Lisów- Sylwester Kubicki x2 (w sumie